Nowe badanie Consumer Champs może odegrać rolę ważnego narzędzia w nadchodzących wyborach europejskich, dzięki któremu konsumenci będą mogli dowiedzieć się więcej o swoich kandydatach i pociągnąć ich do odpowiedzialności w dowolnej kwestii
Bardziej niż kiedykolwiek europejscy konsumenci potrzebują polityków, którzy potrafią sprostać wyzwaniom tych burzliwych czasów. Między 6t i 9t czerwca tego roku wyborcy w 27 krajach Unii Europejskiej wybiorą 751 nowych członków Parlamentu Europejskiego, którzy będą reprezentować ich interesy. Każdy kandydat na to stanowisko musi być przygotowany na stawienie czoła kawalkadzie problemów, począwszy od trwającej szalejącej inflacji i kryzysu związanego z kosztami życia po utrzymanie stałych dostaw energii dla domów zwykłych Europejczyków w kontekście nieuzasadnionej i nielegalnej inwazji Rosji na Ukrainę. Jednocześnie musiałyby zrozumieć i wykorzystać potencjał nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja czy nowe techniki genomiki rolniczej, jeśli chcą pozostawić konsumentom dostatnią i lepszą przyszłość.
Identyfikacja polityków spełniających wszystkie te kryteria może wydawać się zadaniem herkulesowym. Istnieją tysiące potencjalnych kandydatów, których stanowisko może pozostać nieznane zwykłemu wyborcy. Ponadto każdy temat polityki istotny dla konsumentów jest sam w sobie skomplikowany, a opanowanie ich wszystkich jest praktycznie niemożliwe.
Na szczęście Consumer Choice Center ciężko pracował, aby złożyć go w całość Consumer Champs, nadchodząca kompleksowa ankieta przeprowadzona wśród potencjalnych posłów do Parlamentu Europejskiego. Wykorzystuje zestaw pytań związanych z tematami takimi jak otwartość na handel, polityka cyfrowa, bezpieczeństwo żywnościowe i przyczyny inflacji, aby uszeregować kandydatów według ich chęci walki o prawa i wolności konsumentów.
Badanie rozwiązuje wiele problemów związanych ze wskazaniem godnych przedstawicieli europejskich konsumentów. Z jednej strony jest to dla kandydatów doskonała okazja do przejrzystego wyrażenia swoich opinii politycznych. W ten sposób każdy może sprawdzić, czy politycy są bardziej przywiązani do obrony biurokratycznego status quo, czy też rzeczywiście angażują się we wzmacnianie pozycji indywidualnych konsumentów w zakresie samodzielnego dokonywania wyborów. Alternatywnie mniej znani kandydaci mogą skorzystać z kwestionariusza, aby przedstawić swoje stanowisko szerszej publiczności i pochwalić się w rankingach swoją przyjazną dla konsumenta wiarygodnością.
Jednak to konsumenci mogą najwięcej zyskać na projekcie, zarówno jeśli chodzi o informacje, jak i zaangażowanie w politykę. Wyniki ankiety zostaną co najmniej zaprezentowane na stronie stronie internetowej Consumer Champs i w ten sposób zapewnić wiarygodne internetowe źródło kandydatów, z którym każdy wyborca może się zapoznać (redukując nieznany czynnik wyborów). Co więcej, konsumenci mogą działać i pociągać kandydatów w swoim okręgu do odpowiedzialności za swoje pomysły polityczne, wywierać na nich presję, aby poważniej traktowali obawy konsumentów lub nominowali inną osobę, która ich zdaniem powinna zostać Rzecznikiem Konsumentów.
Idealny kandydat jest świadomy wielorakich przyczyn inflacji, w tym szkodliwego wpływu politycznie wygodnych dotacji i dodatkowych podatków na źródła utrzymania konsumentów. Rozumieją, że stabilny i bezpieczny sektor energii wymaga neutralności technologicznej i dynamicznego otoczenia regulacyjnego, które pozwoli na dostosowanie cen i konkurencję rynkową z korzyścią dla konsumentów. Najlepszy kandydat rozumie ryzyko związane ze sztuczną inteligencją ogólną, ale także dostrzega ogromne korzyści, jakie niesie ze sobą technologia, tworząc proinnowacyjne środowisko technologiczne. Praktykują rozsądek w odniesieniu do norm żywieniowych – jeśli dozwolone są starsze techniki mutacji, wówczas należy dopuścić także znacznie droższe nowoczesne narzędzia, takie jak nowe techniki genomiczne. Konsumenci zasługują na takich posłów do Parlamentu Europejskiego i Consumer Champs pomaga je znaleźć.
Przeczytaj oryginalny artykuł Tutaj